Mój cień i moje sumienie
biegną za mną chyłkiem
trzymając się za ręce
Czasem mnie wyprzedzają
jakby się gdzieś spieszyły
nie wiem po co
A w ciemności
chowają się we mnie
i wypominają grzechy
jakich jeszcze nie popełniłem
Tak na wszelki wypadek
pewnie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz