sobota, 27 lipca 2024

JEŻ I MRÓWKA NA EMERYTURZE - 107 (z książki - 2024 r.)

- Zawsze jesteś taki pewny? - zaśmiała się mrówka.

- Co drugi dzień - odparł jeż.




W GLIWICKIEJ KWIACIARNI TULI-PAN



 

WRONOTY (3496) - MYŚLI Z KRAINY ZIELONEGO POJĘCIA

Połowa wynalazków dla Nieba, połowa dla Piekła…




W NIEBIE




 

HALO... (4742)

 - Halo, Ziemia?

- Tak, słucham!

- Bądź pewny siebie. Pozwalamy ci dzisiaj...

Z TOMU "METAMORFOZY" - 2024 R.

POPŁOCH

 

Dla mnie

dzień jest za ciasny

 

Tłoczą się godziny

popychając minuty

 

Noc ucieka

w popłochu




PRZEJŚCIE


 

piątek, 26 lipca 2024

MW - POWAGA W WINDZIE


 

ON - 160 (z książki - 2024 r.)

MORAŁ

   Absur przypominał sobie.

   - W lesie lubiłem godzinami patrzeć na Księżyc, który płynął między drzewami. Potem nie mogłem spać. W dzień próbowałem to samo ze Słońcem. Kiedyś o mało nie oślepłem…

   - Jaki morał? - spytałem.

   - Nie spoufalaj się z kosmiczną potęgą - odparł Absur.




Z MOJEGO ZACHODNIEGO OKNA


 

W BARZE (3767)

 - Co słychać? - spytał tradycyjnie barman.

- Dzisiaj jeszcze nikogo nie pytałem - odparłem.

W GLIWICACH


 

JEŻ I MRÓWKA NA EMERYTURZE - 105 (z książki - 2024 r.)

- Nie było cię wczoraj - powiedział z wyrzutem jeż.

- Przepraszam. Poszłam z mrowiskiem do sklepu spożywczego. Była świeża dostawa cukru w promocji - usprawiedliwiła się mrówka.




W GLIWICKIEJ KWIACIARNI TULI-PAN



 

WRONOTY (3495) - MYŚLI Z KRAINY ZIELONEGO POJĘCIA

Nie starczyło cegieł na fundament…




W NIEBIE




 

HALO... (4741)

 - Halo, Niebo?

- Słucham!

- U mnie nie ma wulkanów.

- Tylko tak ci się wydaje...

Z TOMU "METAMORFOZY" - 2024 R.

CHMURY

 

Między chmurami

płynie błękit –

władca nieba

 

Ale to chmury żyją

bawiąc się ze słońcem

 

Zmienne

jak ludzie




MOC ZIELENI


 

środa, 24 lipca 2024