niedziela, 31 marca 2019

W BARZE (1828)

- Wiosna. Pewnie wyjechały już motocykle na ulice - powiedział barman.
- Wyjechały. A ludzie się dziwią, że ja chowam się w barze - odparłem.

Z MOJEGO OKNA


PYTANIA I ODPOWIEDZI (1804)

- Tato, czuję się stary!
- Dlaczego?
- Jakaś pani ustąpiła mi miejsca w autobusie...

MIASTO W BUDOWIE


OGŁOSZENIA NAJDROBNIEJSZE (1716)

Żołnierz w czynnie służbie pozna niewinną panienkę! Małżeństwo niewykluczone! Plutonowy Marian Poznański, ul. Zygmunta 65/7

OKNO PO PRZEJŚCIU


KONTROLA OBYWATELSKA (994)

- Dzień dobry! Kontrola Obywatelska!... Dzisiaj bez kontroli... E, prima aprilis...

KULĄ W PŁOT


ZIELONE POJĘCIA - 244

Najwięcej dobrych ludzi jest na jednej z bezludnych wysp na Pacyfiku...


RYSUNEK WCZESNOWIOSENNY


NOWE (856)

NORISKO - zawirowanie zimowe.
BUKIS - miłośnik książek przyrodniczych.
ROMULIDO - bezgraniczne poświęcenie społeczne.

W GLIWICKIEJ KWIACIARNI TULI-PAN



WRONOTY (1556)

- Czekałeś kiedyś na windę? - spytała mrówka.
- Nigdy. No, coś ty - odparł jeż.
- Trzeba mieć anielską cierpliwość. Raz czekałam, kiedy wybierałam się do mojej przyjaciółki mrówki faraona. Lepiej na piechotę. Zdrowiej - powiedziała mrówka i zmieniła temat.

W NIEBIE




HALO... (2201)

- Halo, Niebo?
- Słucham!
- U was mgła tajemnic.
- Nie do rozwiania...

RĘKOPIS STARANNY


DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA - 3


GUZIKI

   Dzikuska Absurdzica, w ramach przysposobienia do życia w rodzinie, postanowiła nauczyć syna przyszywania guzików.
   - Nie chcę! - buntował się Absorudzik. - Tata nie umie przyszywać i wcale tego się nie wstydzi.
   - No, właśnie - powiedziała Absurdzica. - Zobacz, jak on wygląda z poobrywanymi guzikami.
   - Ja też tak chcę. W szkole jest teraz taka moda - odparł Absorudzik i wybiegł na podwórko pograć w guziki z chłopakami i dziewczynami.



HALO... (2200)

- Halo, Ziemia?
- Tak, słucham!
- Uczysz się na błędach, ale nie myśl, że przez to zostaniesz profesorem...

"DATY" - REPORTAŻ Z ŻYCIA MW



W BARZE (1827)

- Myślałem, że mam wyrobione poglądy, a okazało się dzisiaj, że nie mam - oznajmił barman.
- Lepiej mieć niewyrobione niż żadne - odparłem i barman przyznał mi rację.

Z MOJEGO OKNA


PYTANIA I ODPOWIEDZI (1803)

- Tato, tak pytam i pytam. Myślisz, że jestem przez to mądrzejszy?
- Na pewno nie głupszy...

ANIOŁ Z KORY TOPOLOWEJ


OGŁOSZENIA NAJDROBNIEJSZE (1715)

Otwieram punkt na Rynku Głównym przyszywania guzików. Przyjmę do pracy mężczyznę! - Leopold Pasturski, ul. Zygmunta 6/18

MUR OBRONNY


KONTROLA OBYWATELSKA (993)

- Dobry wieczór! Kontrola Obywatelska!... Jest kręcony film o historii naszego miasta. Potrzebni są statyści. Pięć złotych za godzinę i poczęstunek... Ktoś chętny?...

JASNA GÓRA W ZARYSIE


ZIELONE POJĘCIA - 243

Siedzenie wcale nie jest zdrowsze od stania, stanie od chodzenia, chodzenie od biegania, bieganie od siedzenia...


GLIWICKI RYNEK PO DESZCZU


NOWE (855)

MORGUL - cham nieujarzmiony.
ALISTOR - podrywacz popołudniowy.
UKUR - powrót do dzieciństwa.

W GLIWICKIEJ KWIACIARNI TULI-PAN



WRONOTY (1555)

- Dziwne są te nasze ludzkie niewyjaśnienia - westchnął pan Jętek, starając się przegonić natarczywe pytania.

W NIEBIE




RĘKOPIS STARANNY


sobota, 30 marca 2019

DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA - 2


NA ŁAWCE

   Dzik Absur przysiadł na przydomowej ławce i zadumał się nad nią. Tyle widziała, tyle słyszała, tyle czuła. Drewniana, była kiedyś częścią szumiącego  lasu, a ten las, stworzony przez energię słoneczną, był wczepiony w Ziemię, która razem ze Słońcem leciała gdzieś w nieskończoną kosmiczną przestrzeń.
   - A Kosmos? - spytał głośno Absur. - Czy pomyśli o naszej ławce?...



"DATY" - REPORTAŻ Z ŻYCIA MW



W BARZE (1826)

Zbliżała się północ.
- Dzisiaj zmieniamy czas na letni - przypomniał barman.
- Do przodu czy do tyłu? - zastanawiałem się.
- Ale jakie to ma znaczenie dla czasu?...
Barman machnął ręką i stłukł szklankę.

Z MOJEGO OKNA


PYTANIA I ODPOWIEDZI (1802)

- Tato, jestem dzisiaj taki słaby, że chyba nie dojdę do szkoły!
- Podwiozę cię...

MIASTO W BUDOWIE


OGŁOSZENIA NAJDROBNIEJSZE (1714)

Wypożyczę moją wiedzę humanistyczną komukolwiek! Bezinteresownie! - Dr hab. Grażyna Botanicka, ul. Zygmunta 69/7

GLIWICKI RATUSZ


KONTROLA OBYWATELSKA (992)

- Dzień dobry! Kontrola Obywatelska!... Nie ma się co krzywić. Dzisiaj i tak krótka kontrola, do kolega musi odprowadzić dziecko po przedszkola...

ŚLAD


ZIELONE POJĘCIA - 242

Najwięcej kłamstw kręci się wokół prawd...


MOC ZIELENI


NOWE (854)

NOKOMOLACJA - namierzenie namiętności lokalnej.
IKUS - zakres możliwości dżokerów.
STIKO - wzór do naśladowania dla nowożeńców.

W GLIWICKIEJ KWIACIARNI TULI-PAN



WRONOTY (1554)

- Po co ludziom daty? - zastanawiała się mrówka.
- Widocznie lubią się starzeć - odparł jeż bez zastanowienia.

W NIEBIE




HALO... (2199)

- Halo, Niebo?
- Słucham!
- Nie mogę wyobrazić sobie wieczności.
- W snach możesz...

RĘKOPIS STARANNY


piątek, 29 marca 2019

UWAGA! KOMUNIKAT DLA SYMPATYKÓW KRAINY ZIELONEGO POJĘCIA !

Prawdopodobnie za kilka dni zniknie KRAINA ZIELONEGO POJĘCIA - nie z mojej winy.
Moje zdjęcia i teksty można będzie zobaczyć na facebook-u pod:

Albo klikając: Michał Wroński -Gliwice


DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA - 1


ZIELONA KARTA

   Czas galopował i dzik Absur ani się obejrzał, jak minęło pięć lat od wylosowania Zielonej Karty i od przybycia jego rodziny do ZIELONEGO MIASTA.
   Wieczorem dzik Absur, dzikuska Absurdzica – jego żona i Absorudzik – jego syn zasiedli przy okrągłym stole nad tortem, z pięcioma świeczkami,  ofiarowanym przez Straż Miejską. Wspominali mniej lub bardziej szczęśliwe tysiąc osiemset trzydzieści dni przeżyte w tym miejscu wyznaczonym przez los.
   - A pamiętacie?... A pamiętacie?... A pamiętacie?! - pokrzykiwali do północy, jedząc powoli miejski tort. Aż zazdrosna sąsiadka, która jak zwykle podsłuchiwała, zaczęła pukać w ścianę.
   I musieli iść spać, chociaż wcale im się nie chciało.



"DATY" - REPORTAŻ Z ŻYCIA MW



W BARZE (1825)

- Co się panu ciekawego śniło? - spytał barman.
- Byłem na Księżycu - odparłem.
- O! -  zaciekawił się barman. - I co?
- Spojrzałem i nie było Ziemi na niebie. Uleciała poza układ słoneczny - dokończyłem.
- Zapewne ze wstydu - dodał barman.

Z MOJEGO OKNA


PYTANIA I ODPOWIEDZI (1801)

- Tato, co to jest nudyzm?
- Wstręt do swojego ubrania...

W GLIWICACH


OGŁOSZENIA NAJDROBNIEJSZE (1713)

Zapewniam, że nie jestem idiotką! - Maria Zatorowska, ul. Zygmunta 6/19

GODZINY OTWARCIA...


KONTROLA OBYWATELSKA (991)

- Dobry wieczór! Kontrola Obywatelska!... Kiedyś to były wiosny...

OKNO


ZIELONE POJĘCIA - 241

Boimy się nieistnienia, a przecież byliśmy tam najdłużej...