piątek, 31 stycznia 2020

DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA - 66


ZEW

   Odezwał się dawny zew podróży i dzik Absur wyszedł na poszukiwanie atrakcyjnej dobrze płatnej pracy, albowiem postanowił odłożyć trochę pieniędzy na wycieczkę w jakieś dalekie kraje, najlepiej na wyspy Pacyfiku.
   Chodził przez cały dzień od drzwi do drzwi, od sklepu do sklepu, od baru do baru, od urzędu do urzędu… Z tego wszystkiego zaproponowano mu tylko stanowisko zastępcy dyrektora biura obsługi prasowej burmistrza miasta. Ale na zasadzie wolontariatu. Odmówił. I tyle…    



Z MOJEGO OKNA


W BARZE (2134)

- Co pan ostatnio ciekawego czytał? - spytał barman.
- Znalazłem mój nie wysłany list miłosny. Żeby było ciekawiej, w ogóle nie pamiętam tej dziewczyny - odparłem.

PORTRET MW - LINORYT RYSZARDA DASIEWICZA


PYTANIA I ODPOWIEDZI (2110)

- Tato, Czarek twierdzi, że będzie kiedyś prezydentem!
- Tak? Powiedz mu, że ty będziesz królem...

W LESIE


OGŁOSZENIA NAJDROBNIEJSZE (2022)

Znam przeszło tysiąc dowcipnych kawałów! Mogę bawić na imprezach! Jestem abstynentem! - Tomasz Joniec, ul. Zygmunta 3/51

DOM W GLIWICACH


KONTROLA OBYWATELSKA (1300)

- Dzień dobry! Kontrola Obywatelska!... Pamiętajcie, że dzień jest już dłuższy od nocy...

SAMOTNE


OSOBNE KARTKI - 11


… Na jesiennej plaży
nikt się nie opala
oprócz rozsypanych
bursztynów.

Słońce podgląda łabędzie.

Jeszcze słychać echo:
- Lody, lody, dla ochłody!

Piasek zaciera ślady.
Odpoczywa:
listopad, grudzień,
styczeń, luty, marzec,
kwiecień, maj…

Morze obojętne
nad podziw.
Ma swoje problemy…



WSPOMNIENIE LATA


NOWE (1162)

AKO - tylko zdrowe.
LIMORT - zła twarz w promieniach słońca.
OMATON - ścieżka anielskiego dźwięku.

W GLIWICKIEJ KWIACIARNI TULI-PAN



WRONOTY (1862)


- Jakie szczęście, że nad moim sufitem są gwiazdy!

W NIEBIE




HALO... (2507)

- Halo, Niebo?
- Słucham!
- Dziękuję, że w moim kraju nie ma wulkanów.
- Są...

RĘKOPIS STARANNY


WIERSZ Z TOMU "ADRES"



DZIK ABSUR I CAŁĄ RESZTA ŚWIATA - 65


NADZIEJA

   Zupełnie przypadkowo dzikuska Absurdzica spotkała na placu targowym NADZIEJĘ. Była nie za duża, nie za mała…
   - W sam raz dla mnie - pomyślała.
   Już chciała ją złapać i wsadzić do koszyka z zakupami, ale ubiegła ją baba w zielonym kapelusiku, która wyskoczyła zza straganu z tanią marchewką i capnęła NADZIEJĘ dla siebie. Po krótkiej przegranej walce, lekko posiniaczona Absurdzica wróciła do domu beznadziejnie zawiedziona i absolutnie wściekła.
   Dzik Absur i Absorudzik mieli wielkie szczęście, że przyszli późno ze swoich zajęć, kiedy dzikusce Absurdzicy trochę przeszło.



Z MOJEGO OKNA


W BARZE (2133)

- U Wojtusia, w popielniku iskiereczka mruga - zamruczał barman.
- O! - zdziwiłem się.
- Przypomniała mi się moja babcia Michalina. Zawsze mi to śpiewała wieczorem - westchnął barman.

MW W GDAŃSKI - W ROKU 1971


PYTANIA I ODPOWIEDZI (2109)

- Tato, mogę cię spytać bez sensu?
- Spytaj!
- Ile lat razem mają wszystkie liście na drzewie rosnącym przed naszym domem?...

DEBIUT MW - 1964 ROK - Dwutygodnik "Poglądy" w Katowicach

OGŁOSZENIA NAJDROBNIEJSZE (2021)

Mam swoje zdanie i nikomu go nie oddam! - Tadeusz Pośpieszny, ul. Zygmunta 55/6

SĘK


czwartek, 30 stycznia 2020

KONTROLA OBYWATELSKA (1299)

- Dobry wieczór! Kontrola Obywatelska!... Zapewniamy was, że nie jest źle. Prześcigamy inne miasta...

W GLIWICACH


OSOBNE KARTKI ( w druku) - 10


… Zgubiłem klucz!

Jak to dobrze,
że nigdy
nie zamykam
moich drzwi…



OKNA


NOWE (1161)

EMANAK - emanacja naiwnością.
TIKAK - natrętny budzik.
ROKTER - popychacz czasu.

W GLIWICKIEJ KWIACIARNI TULI-PAN



WRONOTY (1861)


Zgubiłem rachubę czasu. Spojrzałem na Słońce. Zachodziło. A może wschodziło?...

W NIEBIE



HALO... (2506)

- Halo, Ziemia?
- Tak, słucham
- Masz jakieś plany?
- Nie mam.
- No, właśnie. Wszystko na naszych głowach!...

RĘKOPIS STARANNY


WIERSZ Z TOMU "ADRES"



środa, 29 stycznia 2020

DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA - 64


DLACZEGO?

   Pewnego popołudnia Absorudzik niespodziewanie zadał sobie pytanie: DLACZEGO JEST TAK, JAK JEST?
   Ciężar tego pytania był wielki i mały Absorudzik ugiął się pod nim aż do Ziemi, o której zawsze myślał, że wie wszystko. Ale Ziemia milczała. Dopiero wieczorem odpowiedział mu na to pytanie  dzik Absur:
   - Bo jest!



Z MOJEGO OKNA


W BARZE (2132)

- Po co ja czytam te gazety? - zastanawiał się barman. - Masochizm?
- Może potrzebne są do naszych rozmów - odparłem.

JEZIORKO


PYTANIA I ODPOWIEDZI (2108)

- Tato, jesteś dobry?
- To zależy. Dlaczego pytasz?
- Pytać nie wolno?...

PRZEJŚCIE


OGŁOSZENIA NAJDROBNIEJSZE (2020)

Może mi ktoś wyjaśni, dlaczego lubię brzydkich mężczyzn?! - Izabela Kudelska, ul. Zygmunta 9/34

OKNA NA ŚWIAT


KONTROLA OBYWATELSKA (1298)

- Dzień dobry! Kontrola Obywatelska!... Dzisiaj ŚWIATOWY DZIEŃ NIEZALEŻNOŚCI... Tylko jeden dzień!...

OBSERWACJA PODWÓJNA


OSOBNE KARTKI - 9 (w druku)


… Straszny hałas
przyleciał nie wiadomo skąd
i zagłuszył ciszę,
która uciekając,
schroniła się
w moim życiu.

Ja i cisza
drżymy,
bo straszny hałas
dobija się do drzwi!...



NARADA


NOWE (1160)

CUROK - ubrany na plaży nudystów.
DRAMST - widowisko przypadkowe.
EMOT - niepotrzebny klamor w domu.

W GLIWICKIEJ KWIACIARNI TULI-PAN



WRONOTY (1860)


- Halo, piekło?
- Słucham!
- Macie ciepło?...

W NIEBIE




HALO... (2505)

- Halo, Niebo?
- Słucham!
- Tyle lat już żyję, a nie mogę się nadziwić.
- A co my mamy powiedzieć?...

RĘKOPIS STARANNY


WIERSZ Z TOMU "ADRES"



wtorek, 28 stycznia 2020

DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA - 63


KSIĄŻKA KUCHARSKA

   Dzikuska Absurdzica niebacznie wygrała na jakiejś ulicznej loterii starą książkę kucharską, liczącą przeszło 500 stron i przez tydzień wszyscy w domu chodzili o suchych pyskach. Bowiem Absurdzica studiowała genialne dania, które postanowiła stworzyć. Wreszcie dzik Absur podstępem podkradł w nocy tę potworną mądrość kulinarną, a mały Absorudzik rano zaniósł ją do szkoły na cotygodniową zbiórkę makulatury, za co dostał dwa punkty za działalność ekologiczną.
   Po krótkiej awanturze kuchnia Absurdzicy wróciła do normy: rosół, pieczeń wieprzowa, ziemniaki, kapusta zasmażana.



Z MOJEGO OKNA