niedziela, 31 grudnia 2023

PRZEJŚCIE


 

LISTY DO ANIOŁA - 32 (z książki - 2021 r.)

TU I TERAZ

Mój Drogi Aniele!

   Spacerując po parku pomyślałem, że człowiek nie jest drzewem i tak naprawdę nie musi mieć swojego miejsca.

   Los nakazał mi być TU i TERAZ, ale mógł mnie umiejscowić także GDZIEŚ INDZIEJ i KIEDY INDZIEJ… Nawet sam, gdybym chciał, mógłbym spakować walizkę z najbardziej ulubionymi  przedmiotami i przenieść się, gdzie mnie oczy poniosą. Gdybym chciał, gdybym miał odwagę, albo gdybym musiał…

   Tak myśląc, pośpiesznie wróciłem do mojego domku, po którym mogę wędrować po ciemku; szczęśliwy, że go mam, mimo że stoi w całkiem przypadkowym miejscu.


Twój na zawsze

Michał syn Edwarda




Z MOJEGO ZACHODNIEGO OKNA


 

W BARZE (3559)

- Jaki był dla pana ten rok? - spytał barman.
- Jeszcze go nie pytałem - odparłem.

RYSUNEK


 

KONTROLA OBYWATELSKA (2726)

 - Dzień dobry! Kontrola Obywatelska!... Dzisiaj ŚWIATOWY DZIEŃ POJEDNANIA Z SAMYM SOBĄ...

SPOJRZENIE


 

PNIAK - 52 (z książki - 2017 r.)

   - Mógłbyś się trochę posunąć? - spytała mrówka. - Chciałabym się zmieścić na twoim pniaku.

   - Oczywiście, proszę bardzo - powiedział jeż i posunął się o centymetr.




W GLIWICKIEJ KWIACIARNI TULI-PAN



 

WRONOTY (3288) - Dialogi tymczasowe

- Sztandar to czy żagiel?

- To zależy od wiatru…




W NIEBIE




 

HALO... (4533)

 - Halo, Ziemia?

- Tak. słucham!

- Nie strzelaj.

- Nie mam z czego...

Z TOMU "ADRES" - 2016 R.



 

sobota, 30 grudnia 2023

PAMIĄTKA Z DOMU RODZINNEGO


 

LISTY DO ANIOŁA - 31 (z książki - 2021 r.)

STRYCH

Mój Drogi Aniele!

   Na strychu, który jest nade mną, śpią nieraz bezdomni. Nie przeganiam ich, chociaż słyszę w nocy ich głośne rozmowy i chrapanie. Raz nawet zaniosłem im dwie bułki z masłem i tanie wino, ale nie powiedziałem, że mieszkam pod strychem – z oczywistych względów…

   Wczoraj, kiedy patrzyłem na rozgwieżdżone niebo, wyblakłe trochę od miejskiego światła, pomyślałem:

   - Nasza bezdomna Ziemia krąży po dworcach i strychach Wszechświata. I nikt nie poda jej ręki, bo wszystkie ręce ofiarowano ludziom…

 

Twój na zawsze

Michał syn Edwarda




Z MOJEGO ZACHODNIEGO OKNA


 

W BARZE (3558)

 - Pan dzisiaj markotny - zauważył barman.

- Ale momentami się cieszę, że jestem - odparłem.

DOM W GLIWICACH


 

KONTROLA OBYWATELSKA (2725)

- Dzień dobry! Kontrola Obywatelska!... W piątki to wy będziecie mnie kontrolować... 

OKNO WSCHODNIE


 

PNIAK - 51 (z książki - 2017 r.)

   - Och, żeby dobrą pogodę nosić zawsze ze sobą - westchnęła mrówka.

   - Z deszczem raz na miesiąc - dodał jeż.

   - Umiarkowanym…




W GLIWICKIEJ KWIACIARNI TULI-PAN



 

WRONOTY (3287) - Dialogi tymczasowe

- Jakiej używasz miary?

- Umiarkowanej…






W NIEBIE




 

HALO...(4532)

 - Halo, Niebo?

- Słucham!

- Wszystko jest takie niejasne.

- Zapal światło...

Z TOMU "ADRES" - 2016 R.

 



piątek, 29 grudnia 2023

MW - ZZA KRAT


 

LISTY DO ANIOŁA - 30 (z książki - 2021 r.)

PAJĄKI

Mój Drogi Aniele!

   Nie wiem dlaczego ostatnio często myślę o pająkach. Nawet śnią mi się w nocy, chociaż na jawie nie widziałem ich od miesięcy. Są w tych sennych koszmarach monstrualnych rozmiarów i uciekam przed nimi za bezpieczny horyzont i potem nie mogę siebie znaleźć…

   Może wyjaśniłbyś mi jakoś, kochany Aniele, dlaczego tak nagle pająki zaistniały w moim życiu? 

   Czuje się jak bezbronna mucha, która stale jest zagrożona, a na dodatek jeszcze – nikt jej nie lubi.

 

Twój na zawsze

Michał syn Edwarda




Z MOJEGO ZACHODNIEGO OKNA


 

KONTROLA OBYWATELSKA (2724)

 - Dzień dobry! Kontrola Obywatelska!... Porozmawiajmy rzeczowo...

W MAJU ZA MIASTEM


 

W BARZE (3557)

- Widziałem na ulicy człowieka z białą flagą - powiedziałem do barmana na dzień dobry.

- Komu chciał się poddać? - spytał barman.

- Może nie chciało mu się już walczyć... 

PRZEJŚCIE


 

PNIAK - 50 (z książki - 2017 r.)

   - Chodzisz nieraz po suficie? - zaciekawił się jeż.

   - Gdy jest, to chodzę, ale podłoga tego nie lubi - odparła mrówka.




W GLIWICKIEJ KWIACIARNI TULI-PAN



WRONOTY (3286) - Dialogi tymczasowe

- Nie za duża ta kotwica? Twoja łódź jej nie udźwignie.

- Nie zamierzam nigdzie płynąć…




W NIEBIE




 

HALO... (4531)

 - Halo, Ziemia?

- Tak, słucham!

- Uważaj!

- Na co?

- Na wszystko...


Z TOMU "ADRES" - 2016 R.



 

czwartek, 28 grudnia 2023

NARADA


 

LISTY DO ANIOŁA - 29 (z książki - 2021 r.)

RURA

Mój Drogi Aniele!

   Tej nocy tyle wydarzyło się na świecie: katastrofy, trzęsienia ziemi, zamachy, morderstwa; a ja o tym nie wiedziałem, śpiąc, zatopiony w drugim JA, który gonił setkę niewyobrażalnie brzydkich kosmitów. Dopiero budzik zwrócił mi wszystkie zmysły i włączając radio, przerażony dogoniłem tragedie obcych ludzi, żyjących tak niewyobrażalnie daleko, że mógłbym ich śmiało przyjąć wszystkich pod swój dach.

   A w południe pękła mi stara rura w łazience, zalała dwa mieszkania pode mną. Sam najlepiej wiesz, co się potem działo!

 

Twój na zawsze

Michał syn Edwarda




Z MOJEGO ZACHODNIEGO OKNA


 

W BARZE (3556)

- Co się panu ostatnio ciekawego śniło? - spytał barman.
- Byłem bezdomnym i dostałem od państwa piękną willę z basenem - odparłem.

OKNO NA ŚWIAT


 

KONTROLA OBYWATELSKA (2723)

 - Dzień dobry! Kontrola Obywatelska!... Zmniejszają kadry kontrolerskie. Mam nadzieję, że się uchowam... Tak, lepiej mieć znajomego kontrolera...

W LESIE


 

PNIAK - 49 (z książki - 2017 r.)

   - Co mam zrobić z życiem, które trzymam w ręku? - spytała uśmiechnięta mrówka.

   - Nie wypuszczaj, nie wypuszczaj - odparł jeż.




W GLIWICKIEJ KWIACIARNI TULI-PAN