piątek, 31 maja 2019
W BARZE (1889)
- Skąd się wzięło tyle zła? - westchnął barman, odkładając gazetę.
- Myślę, że ze zmęczonego dobra - odparłem mimo woli.
PYTANIA I ODPOWIEDZI (1865)
- Tato, dużo kosztuje cię moje utrzymanie?
- Och, trochę pieniędzy i dużo nerwów...
OGŁOSZENIA NAJDROBNIEJSZE (1777)
Chętnie się z kimś zaprzyjaźnię. Mam poczucie humoru i trochę pieniędzy! - Marcin Joniec, ul. Zygmunta 66/7
KONTROLA OBYWATELSKA (1055)
- Dzień dobry! Kontrola Obywatelska!... Dzisiaj DZIEŃ DZIECKA. Przy porannej gimnastyce będzie wam przygrywał na organkach syn mojego kolegi... Proszę stanąć prosto i się przygotować... Uwaga... Ręce w bok... Trzy-cztery!...
NOWE (917)
BIKORTOS - nieuzasadniony stan podniecenia erotycznego.
HIMONT - rozpieszczony nastolatek.
MORSKOR - zwariowany miłośnik zimnych kąpieli morskich.
WRONOTY (1617)
Pan Jętek miał szczególnie trudny dzień, więc wieczorem poszedł na piwo, aby pomilczeć wśród bezpiecznego gwaru. Dalekiego jak ciemna strona Księżyca.
HALO... (2262)
- Halo, Niebo?
- Słucham!
- Można przewidzieć moją przyszłość?
- To wie tylko twój los, nie my...
czwartek, 30 maja 2019
DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA
DLACZEGO?
Pewnego
popołudnia Absorudzik niespodziewanie zadał sobie pytanie: DLACZEGO JEST TAK,
JAK JEST?
Ciężar tego
pytania był wielki i mały Absorudzik ugiął się pod nim aż do Ziemi, o której
zawsze myślał, że wie wszystko. Ale Ziemia milczała. Dopiero wieczorem
odpowiedział mu na to pytanie dzik
Absur:
- Bo jest!
W BARZE (1888)
- Prawdę mówiąc, dzisiaj nie mam nic ciekawego do powiedzenia - oznajmił barman.
- Ale powiedział pan przynajmniej prawdę - odparłem.
PYTANIA I ODPOWIEDZI (1864)
- Tato, lubiłeś słodycze?
- Lubiłem wszystko, co niezdrowe. Niestety, tak jak ty...
OGŁOSZENIA NAJDROBNIEJSZE (1776)
Byłem ostatni na półmaratonie z okazji JUBILEUSZU MIASTA, ale dałem radę, czego nie można powiedzieć o setkach innych uczestników! - Jacek Jeliński, ul. Zygmunta 93/11
KONTROLA OBYWATELSKA (1054)
- Dobry wieczór! Kontrola Obywatelska!... Partyjkę pokera?... Na zapałki...
NOWE (916)
NARAKOBO - balanga na tropikalnej plaży.
PIKORDOK - mały pikord, hałaśliwy bardzo.
LIKOM - licha komunikacja na wsi.
WRONOTY (1616)
Sen pana Jętka był bajecznie nieprawdopodobny.
Po obudzeniu zobaczył całą nędzę rzeczywistości.
- No, ale żyję - westchnął.
HALO... (2261)
- Halo, Ziemia?
- Tak, słucham!
- Cisza powyborcza jest ważniejsza od przedwyborczej...
środa, 29 maja 2019
DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA - 63
KSIĄŻKA KUCHARSKA
Dzikuska
Absurdzica niebacznie wygrała na jakiejś ulicznej loterii starą książkę
kucharską, liczącą przeszło 500 stron i przez tydzień wszyscy w domu chodzili o
suchych pyskach. Bowiem Absurdzica studiowała genialne dania, które postanowiła
stworzyć. Wreszcie dzik Absur podstępem podkradł w nocy tę potworną mądrość
kulinarną, a mały Absorudzik rano zaniósł ją do szkoły na cotygodniową zbiórkę
makulatury, za co dostał dwa punkty za działalność ekologiczną.
Po krótkiej
awanturze kuchnia Absurdzicy wróciła do normy: rosół, pieczeń wieprzowa,
ziemniaki, kapusta zasmażana.
W BARZE (1887)
- Tylko raz upiłem się do nieprzytomności - wyznał barman.
- O! - zdziwiłem się.
- Kiedy piękny statek "RAJ", gdzie był mój bar, popłynął w ostatni rejs, aby go pocięto na żyletki - westchnął barman.
PYTANIA I ODPOWIEDZI (1863)
- Tato, nie chcę wiedzieć za dużo!
- Dlaczego?
- Żeby mieć więcej miejsca na marzenia...
OGŁOSZENIA NAJDROBNIEJSZE (1775)
Maluję sufity w kwiaty! Specjalność: lilie! - Jerzy Sulimak, ul. Zygmunta 4/51
KONTROLA OBYWATELSKA (1053)
- Dzień dobry! Kontrola Obywatelska!... Dzisiaj ŚWIATOWY DZIEŃ POZYTYWNEGO ZWĄTPIENIA... Negatywnie proszę nie wątpić!...
NOWE (915)
AMORKO - małą miłość, ale ho ho...
STROM - niezła perspektywa.
UNIKOST - szkoła uników politycznych.
WRONOTY (1615)
Poranna
rozmowa pana Jętka z samym sobą:
- Jesteś taki pewny, że znasz siebie?...
- Pewnie,
że znam…
- Nikt cię nie zna. No, może poza kotem sąsiada Grabiańskiego…
HALO... (2260)
- Halo, Niebo?
- Słucham!
- Czy wygrana może być przegraną?
- Może. To tylko kwestia czasu...
wtorek, 28 maja 2019
DZIK I CAŁA RESZTA ŚWIATA - 62
DOBRY UCZYNEK
Absorudzik
postanowił zrobić sobie dobry uczynek i zamiast uczyć się nudnego mnożenia na
dziewięć, postanowił pograć w piłkę nożną. Namówił do tego nawet swojego
przyjaciela Kosmoska, co już było niezbyt dobrym uczynkiem.
W BARZE (1886)
- Co panu się ostatnio ciekawego śniło? - spytał barman, dyskretnie ziewając.
- Wygrałem przypadkiem wybory i nie wolno mi już było chodzić do pańskiego baru - odparłem.
Subskrybuj:
Posty (Atom)