236
MAZYK: A co to?
UFF: Demonstracja feministek przeciwko powiedzeniu: SIAŁA BABA MAK, NIE WIEDZIAŁA JAK...
237
UFF: Chciałbyś do Nieba?
MAZYK: No pewnie...
UFF: A ja się zastanawiam.
238
UFF: Wiesz? Zapisałem się do teatru amatorskiego!
MAZYK: Chcesz zagrać Hamleta?
UFF: O, nie. Zawsze marzyłem, żeby podnosić kurtynę...
239
UFF: Och, pojechałbym do lasu.
MAZYK: Po co? Jeszcze nie ma grzybów.
UFF: Posłuchać swojego echa, dawno go nie słyszałem!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz