146
UFF: Chodź, pokażę ci bałwana...
MAZYK: Żartujesz. Bałwan w kwietniu?
UFF: Jest szczególnie chroniony przez Towarzystwo Miłośników Bałwanów Do Kwadratu!
147
UFF: Gdzie idziesz?
MAZYK: Nigdzie. A ty?
UFF: Właśnie wracam stamtąd do domu.
148
MAZYK: O czym myślisz?
UFF: Ciekawy jestem, czy Ziemia czuje te wszystkie nasze zmysły, które ją cały czas oglądają, dotykają, słuchają, wąchają i balansują nie spadając...
149
UFF: Znalazłem portfel z dokumentami i pieniędzmi...
MAZYK: I co?
UFF: Jak to co? Zaniosłem właścicielowi. Ale okazało się, że zostawił go na ulicy, aby sprawdzić, czy warto jeszcze żyć.
150
MAZYK: Komu się kłaniałeś?
UFF: Właśnie minęliśmy PRZEMIJANIE...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz