Michale!
Masz serdeczne pozdrowienia od Anioła Twojego sąsiada żyjącego obok...
Mojemu koledze jest niezmiernie przykro, bo jego podopieczny naplotkował wkoło, że przypalasz garnki, chodzisz głośno późnymi wieczorami i prowadziłeś się kiedyś niemoralnie, a teraz udajesz niewiniątko. A on po prostu zazdrości Ci Twojego optymizmu i uśmiechu na co dzień - według niego bez powodu.
Nie przejmuj się. Niech sobie gada. I właśnie dzisiaj, gdy go spotkasz, uśmiechnij się od ucha do ucha. Co go zapewne doprowadzi do wściekłości. Amen!
Twój Anioł Stróż
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz