DZIEŃ 327 - 10 II
Bajgór przyniósł Bajdole klepsydrę - zegar piaskowy. Bardzo się ucieszyła, bo dla niej był to symbol czasu. Niestety bajgórowy prezent miał wadę: co jakiś czas dziurka łącząca dwie szklane banieczki zatykała się większym ziarenkiem piasku i zegar stawał. Już Bajgór miał odnieść bublowaty symbol czasu do sklepu, kiedy Bajdoła pomyślała, że jest to znak LOSU, bowiem klepsydra nie zawsze się zacinała; a więc był to znakomity przedmiot do wróżby: piasek przelatuje bez przeszkód - coś się spełni, dziurka zatyka się - wróżba niepomyślna!
- Tylko nie oszukuj! Wystarczy puknąć palcem i ziarenka będą spadać - powiedział Bajgór, wychodząc z Bingiem gonić nieszkodliwie czarne koty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz