61
UFF: Boli mnie głowa!
MAZYK: A mnie bolą nogi...
UFF: Jak chcesz, to możemy się zamieniać co jakiś czas.
62
MAZYK: Co robisz?
UFF: Karmnik dla ptaków. Stojący.
MAZYK: A gdzie będzie stał?
UFF: Jak to gdzie? Na środku pokoju. Powiedz, że nie jest ładny...
63
UFF: Idę szukać szczęścia!
MAZYK: Gdzie ty teraz znajdziesz podkowę?
64
UFF: Uff, spadł mi kamień z serca!
MAZYK: Tylko dlaczego na moją nogę?
65
UFF: Widzisz tego kominiarza na dachu?
MAZYK: No, widzę.
UFF: Wczoraj przez niego urwałem swój najładniejszy guzik.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz