71
UFF: Kupiłeś nauszniki? Przecież zima się skończyła.
MAZYK: Dla ciebie też kupiłem. Mój sąsiad będzie remontował mieszkanie.
72
MAZYK: Słomiany ogień!
UFF: Ja?
MAZYK: Ty!
UFF: A kto go podpala? Kto?
73
UFF: Nie mam pomysłu na dzisiejszy dzień...
MAZYK: Policz wszystkie pomysły, jakie miałeś do tej pory i wybierz najciekawszy dla mnie.
74
UFF: Nie chcę już lecieć na Księżyc!
MAZYK: A chciałeś?
UFF: Każdy by chciał. Ale dowiedziałem się, że tam prawie nic bym nie ważył. A przecież przytyłem całe dwa kilo i jestem z tego dumny.
75
MAZYK: Co ty tam majstrujesz?
UFF: Usiłuję zrobić nowy pierwiastek.
MAZYK: Oszalałeś? Wszystkie pierwiastki już odkryto!
UFF: Mylisz się. Nie ma jeszcze pierwiastka ZGODY.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz