DZIEŃ 199 - 5 X
Bajgór kilkanaście razy czytał "Przypadki Robinsona Kruzoe", ale za każdym razem przerywał w momencie, kiedy zjawiał się Piętaszek.
Dopiero Bajdoła wyjaśniła mu ten przypadek:
- Każdy marzy o bezludnej wyspie. Ale co to za bezludna wyspa, na którą przybywa jeszcze jeden człowiek?
DZIEŃ 200 - 6 X
- Wyobraź sobie, zawsze rano myślę, jak zarobić więcej pieniędzy, ale wieczorem okazuje się, że mam ich mniej - wyznał Bajgórowi Bajwoda, znajomy Bajgóra od zawsze.
A Bajgór nigdy nie miał problemów z pieniędzmi, bo najczęściej nie miał ich w ogóle; a jeśli miał, wydawał je natychmiast, wszystko jedno na co.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz