DZIEŃ 68 - 27 V
- Jeżeli niektóre zioła leczą, to mają w tym jakiś interes. W przyrodzie nic nie jest bezinteresowne - zażartował Bajgór podczas spaceru po łące.
- Ludzka niewdzięczność. Przed użyciem zrywa się je i suszy - zauważyła Bajdoła, ostrożnie stąpając po trawiastym dywanie.
- Ale i tak by uschły jesienią... - Bajgór bezwiednie urwał trawę. - Kogut czy kura?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz