DNIA 213 - 19 X
Bajdoła, patrząc codziennie na swoją twarz w lustrze, zaklinała ją:
- Możesz się nie starzeć? Proszę!
A Bajdoła w lustrze puszczała do niej figlarnie oko.
DNIA 314 - 20 X
Bajgór, zupełnie przypadkiem, w kopercie ze świadectwem ukończenia trzeciej klasy szkoły muzycznej, znalazł swój rysunek przedstawiający Indianina na koniu.
I nagle spłynęły z tamtych czasów niemiłe obrazy...
W dniu, w którym narysował Indianina, dostał - pierwszy i ostatni raz - straszne lanie za to, że ukradł mamie z portmonetki dwa złote.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz