DZIEŃ 234 - 9 XI
Bajgór zawitał do Bajdoły wczesnym rankiem.
- O, niewyspany dzisiaj - powiedziała Bajdoła, nalewając do czajnika wodę.
- Ostatnio nie mogę spać. Widocznie moja jawa boi się sennych koszmarów.
- Śnią ci się koszmary?
- Na razie nie, ale po wysłuchaniu wieczornych wiadomości widzę, jak koszmarne sny czyhają nad moim łóżkiem.
- Nie słuchaj wieczornych wiadomości i śpij częściej u mnie - zakończyła Bajdoła, stawiając czajnik na kuchence.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz