czwartek, 15 grudnia 2011

POWTÓRKA - "366 DNI BAJDOŁY I BAJGÓRA" (Odc. 137)

DZIEŃ 230 - 5 XI
   Naprawdę, po każdym wspólnym jedzeniu Bajdoła krzyczała: ZMYWANKO!
   I Bajgór szedł grzecznie do kuchni zmywać naczynia. Lubił to robić, ale prosił Bajdołę, żeby nikomu o tym nie mówiła.
   - Wstydzisz się?
   - Wstydzę. I słowo honoru, nie wiem dlaczego.

DZIEŃ 231 - 6 XI
   Bajgór kupił kaganiec. Nie wiadomo dla kogo, bo jamnik Bingo nie ugryzł nawet głupawej świnki morskiej sąsiadów, na którą natknął się kilka razy.
   - Kaganiec? On jest dla wszystkich! - powiedział Bajgór, wieszając go wysoko nad drzwiami, żeby nikt nie mógł dosięgnąć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz