piątek, 25 maja 2012

BAJKI DLA LEOTYMA (17) - WRONA ZOGONA

WRONA ZOGONA
   Wrona z rozległych pól była bardzo nieszczęśliwa, bo od początku swojego życia słyszała zewsząd: WRONA BEZ OGONA, WRONA BEZ OGONA! A przecież miała ogon, całkiem normalny, jak u wszystkich ptaków - piękny, lśniący, czarny.
   I dlatego poszła do Głównego Ptasiego Urzędu, aby nadano jej imię - ZOGONA. Po krótkiej naradzie i wnikliwych oględzinach nadano jej uroczyście to imię, z ogłoszeniem nawet w Ptasim Radiu.
   Niestety wrona Zogona nadal słyszała wkoło: BEZ OGONA, BEZ OGONA! Więc oglądając go sobie codziennie w małych i dużych kałużach, krakała głośno: MAM OGON, MAM OGON! JEST PIĘKNY, LŚNIĄCY, CZARNY JAK WĘGIEL!...
   W końcu wszyscy to zobaczyli i przestali wronę Zagonę przezywać. Kałuże mogły już wyschnąć, a nad rozległymi polami zapanowała cisza!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz