WIEWIÓRKA SŁONKOCÓRKA
Dzisiaj krótko, bo muszę biec do parku, aby powitać wiosnę. Przyszła do nas jakby niespodziewanie i zazieleniła już cały ponury świat. Może spotkam tam wiewiórkę Słonkocórkę, która też, jak ja, będzie biegała od drzewa do drzewa, nie mogąc się nadziwić pierwszym kwiatom.
Jeśli zobaczycie kiedyś w parku ruchliwego jak iskra zwierzaka ze wspaniałą rudą kitą i stale uśmiechniętym pyszczkiem, to będzie właśnie wiewiórka Słonkocórka. Ofiarujcie jej orzeszka i pozdrówcie ode mnie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz