305
MAZYK: Zagłosowałbyś na mnie?
UFF: No pewnie. Ale po co?
306
MAZYK: Pan jakiś markotny...
UFF: Dzisiaj poczułem się, jakbym był na taśmie produkcyjnej w fabryce dni...
307
MAZYK: Co tak przyglądasz się swoim rękom?
UFF: Zastanawiam się, po co nam dwa wskazujące palce...
308
UFF: Podobno przysłowia to mądrość narodów!
MAZYK: Na szczęście nie jedna.
309
MAZYK: Nie za często patrzysz na zegarek?
UFF: Wczoraj godziny przelatywały mi jak źrebaki, a dzisiaj - jakby były z gumy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz