czwartek, 9 czerwca 2011

POWTÓRKA - "366 DNI BAJDOŁY I BAJGÓRA" (Odc. 15)

DZIEŃ 36 - 25 IV
   Tego dnia niespodziewanie naszedł na Bajdołę najgorszy humor w tym miesiącu. Zupełnie bez powodu napływały jej łzy, warczała na Binga i Bajgóra, zgasiła swoje ulubione radio, a nawet w ostrym tonie zażądała zwrotu długu od swojej najlepszej przyjaciółki, którą w ten sposób straciła.
   Bajgór i Bingo wyszli na palcach, aby niebawem wrócić z ulubionymi pralinkami, ale to nic nie pomogło. Do końca dnia musieli siedzieć "jak mysz pod miotłą"...
   Bajdoła wyobraziła sobie Bajgóra i Binga jako małe myszki i wybuchnęła wreszcie śmiechem.

DZIEŃ 37 - 26 IV
   Bajgóra zaskoczyła treść jednego z licznych plakatów naklejonych na murze jego domu... "Precz z prezentami! Świat materialny jest pusty! Nie róbcie z Waszego życia giełdy próżności!"... Hasła podpisało SPDP - Stowarzyszenie Przeciwników Dawania Prezentów. Bajgór niósł akurat wielki słoik konfitur ze śliwek dla Bajdoły, a dla Binga sztuczną kostkę o smaku kakaowym i wiedział, jak będą się cieszyć z darów. Zerwał plakat SPDP i postanowił zawiązać Stowarzyszenie Miłośników Dawania Prezentów, bowiem uwielbiał dawać prezenty. Otrzymywać też.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz