wtorek, 14 czerwca 2011

POWTÓRKA - "366 DNI BAJDOŁY I BAJGÓRA" (Odc. 20)

DZIEŃ 44 - 3 V
   Nagle spadł śnieg, który zabił pierwsze motyle, zadusił młodą zieleń i kwiaty, pokrył wiosennie wymyte pomniki. Bajgór zobaczył łzy w oczach Bajdoły.
   Ale wieczorem już śniegu nie było. Poszli z latarką i jamnikiem do parku sprawdzić, jakie szkody wyrządziły niedobitki zimy.

DZIEŃ 45 - 4 V
   Bajdoła mówiła do siebie w półśnie:
   - W moim wschodnim ogrodzie zbudowałam altanę, gdzie słucham wiatru i deszczu z dala od ludzi. W zachodnim ogrodzie wykopałam staw dla Złotej Rybki. A południowy ogród połączyłam z północnym, abym mogła łagodnie przechodzić z dnia do nocy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz