DZIEŃ 41 - 30 IV
Wędrowali przez budzący się las.
- To niesprawiedliwe - powiedziała Bajdoła, trzymając Bajgóra za rękę. - Zwierzęta mogą się poruszać, a biedne rośliny są przymurowane do ziemi.
- Mylisz się - zamądrzył Bajgór. - Rośliny stale wędrują i to na ogromną odległość...
Otworzył szufladę z wiadomościami.
- Otóż one same nie zmieniają miejsca, lecz wytwarzane przez nie diaspory.
- Diaspory?
- To znaczy takie organy jak: zarodniki, owoce i rozmnóżki... Rozłączają się one od rośliny macierzystej...
- Jak dzieci - pomyslała Bajdoła.
- I zostaną przenoszone przez zwierzęta, wiatr, wodę.
- Przynieś mi jutro tę książkę.
- Nie mogę. To stary podręcznik ze szkoły. Właśnie wczoraj dałem go na makulaturę synowi sąsiada.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz