niedziela, 17 czerwca 2012

ROZMOWY MAZYKA I UFFA (481 - 483)

481
UFF: Na ogół wszystkie moje plany chcą mną rządzić. A przecież powinno być odwrotnie.
MAZYK: Nie rozumiem.
UFF: Co tu rozumieć? Więcej nic nie planuję!

482
MAZYK: Ale dzisiaj na ulicach kolorowo!
UFF: Pewnie kolory idą na wojnę z szarością...

483
MAZYK: Co to może być? Każdego ranka łzawią mi oczy i kicham.
UFF: Och, pewnie jesteś uczulony na wczesne godziny...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz