470
UFF: Widziałeś tego faceta?
MAZYK: Nie.
UFF: To dobrze. Źle mu patrzyło z oczu...
471
UFF: To trochę tak, jak na karuzeli...
MAZYK: Co, jak na karuzeli?
UFF: To wszystko. Cały czas w kółko.
472
MAZYK: Gdzie masz swoje złote rybki?
UFF: Rozdałem. Za bardzo hałasowały!
473
MAZYK: Jak się dzisiaj czujesz?
UFF: Muszę się zastanowić...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz