czwartek, 3 czerwca 2021

MY - 75 (z książki - 2015 r.)

WYBORY

   Nagle mój Cień wyrwał mnie z zadumy nad światem.

   - Dlaczego nie możemy wybierać samych siebie - spytał na ulicy w biały dzień.

   - Słucham?...

   - Zastanawiam się. Czy ty wybrałeś siebie?...

   - Oczywiście, że nie. Co za idiotyczne pytanie. Wszyscy są rzucani w świat bez ich wiedzy, gdzie popadnie. Nie wiedziałeś?

   - Wiedziałem…

   Cień cicho westchnął.

   - Przykro mi. Zapewne żałujesz, że jesteś moim cieniem, już mi nieraz dawałeś  do zrozumienia - powiedziałem, wymijając słup ogłoszeniowy, który postawiono bez sensu na środku chodnika. Cień został na nim; udał, że czyta afisze imprez miejskich, aby nie odpowiedzieć, czy żałuje nierozerwalnego związku ze mną. Dogonił mnie dopiero przy księgarni, bo bardzo lubił oglądać książki o miłości.

   Ale już nie podjęliśmy tematu wyborów…




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz