ŻYRAFA AHA
Żyrafa Aha
miała najdłuższą szyję na świecie, nawet o wiele dłuższą od innych żyraf.
A stało się
to tak…
Pewnego
dnia żyrafa Aha szła sobie wolniutko po afrykańskiej łące, aż tu nagle spotkała
na błękitnym niebie chmurę o tak fantastycznym kształcie, że zaparło jej dech w
piersi z zachwytu.
- Chmura
nie chmura? Jakby góra kolosalna, a przecież gór na niebie nie spotyka się
codziennie. Może smok jakiś? A może kosmiczne latające zwierzę? Nie wiem! -
myślała.
A jej
ciekawska szyja rosła i rosła, chcąc pomóc swojej pani w poznaniu prawdy.
Ale żyrafa
Aha prawdy nigdy nie poznała, bo przyleciał z południa złośliwy pędziwiatr i
pognał dziwną chmurę na daleką północ, hen, aż pod lodowaty biegun. A przecież
żyrafa Aha dotrzeć tam nie mogła!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz