* * *
Gdy pozdrawiają się bratnie dusze, patrzą sobie w głąb, szukając dla siebie miejsca...
* * *
- Nigdy mi się nic nie śni! - żalił się w moim śnie człowiek, który był mną.
* * *
- O piatej rano przyleciał do mnie komar. Nakarmiłem go z ręki i wypędziłem na świat. Niech niesie moją krew...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz