DZIEŃ 14 - 3 IV
Bajgór marzył kiedyś o samotnej wyprawie dookoła świata na tratwie. Opracował nawet dokładną trasę morskiej podróży wokół Przylądka Horn i Przylądka Dobrej Nadziei oraz stworzył na kartce swoją tratwę w skali 1 : 50. Nazywała się "Bajka". Nie pamiętał już, dlaczego była to tratwa z belek sosnowych, a nie jacht, łódź wiosłowa czy kajak. Zupełnie przypadkiem znalazł rysunek "Bajki" i pokazał go Bajdole pewny, że go wykpi. Ale trochę zmieszana Bajdoła wyznała, że sama kiedyś marzyła, aby przejechać dookoła świata na rowerze. Nie dodała tylko - z przystojnym blondynem.
DZIEŃ 15 - 4 IV
Kot przebiegł im drogę. Nawet nie czarny, ale na wszelki wypadek Bajdoła kazała Bajgórowi przegonić go z powrotem; ku uciesze znajomego staruszka, który wczoraj złamał swoją laskę na grzbiecie złodzieja kieszonkowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz