niedziela, 30 stycznia 2022

ŚWIAT DZIKA ABSURA - 121 (z książki - 2020 r.)

 KŁÓDKA

   Dzik Absur szedł powoli szerokim chodnikiem w wielkim mieście, kiedy nagle podbiegła do niego młoda dziewczyna, chichocząc dała mu małą błyszczącą kłódkę i uciekła w podskokach.

   Absur stał dłuższą chwilę z podarunkiem w ręku i patrzył na znikającą kolorową sylwetkę.

   - O co chodzi?...

   Kłódka nie miała kluczyka i była zamknięta.

   - Dowcip młodości - pomyślał i położył ją na parapecie okna wystawowego sklepu z przyborami wędkarskimi.

   - Może ktoś znajdzie odpowiedni kluczyk?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz