SPANIE
Żeby kłamać jak najmniej w swoim życiu, dzik Absur spał zawsze dłużej ponad przypisany człowiekowi czas.
Lubił nagle
zasnąć w różnych przedziwnych miejscach i przy każdej sprzyjającej okazji, ale
dyskretnie, żeby nie drażnić ludzi, którzy uważali, że spanie to marnowanie
cennego czasu.
Absur
starał się usilnie reżyserować sny, ale prawie nigdy mu się to nie udawało.
Może raz, kiedy rozmawiał z kotem Mijusiem…
- Mijuś,
rządzisz swoimi snami? - spytał go.
- Coś ty!
Wolę, jak one mną rządzą. Jest ciekawiej - odparł Mijuś i obudził się, bo był
już głodny.
Ale w
szałasie nie było nic do jedzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz