sobota, 29 listopada 2025

ŚWIAT DZIKA ABSURA - 12 (z książki - 2020 r.)

NADZIEJA

   Podczas głębokiego snu ktoś ukradł dzikowi Absurowi nadzieję. Gdy się obudził – już jej nie było.

   - Po co komu moja mała nadzieja? - westchnął. - Była mi wierna przez tyle lat. Zawsze pomocna, zawsze w pobliżu. Na pewno da sobie jakoś radę beze mnie. Podobno nadzieja umiera ostatnia - myślał.

   Wstał, otrzepał się z trawy.

   - Nic. Trzeba iść dalej bez nadziei. Może przyjdzie do mnie jakaś inna… Mijuś, idziemy. Dobrze, że ciebie nie ukradli…

 


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz