wtorek, 30 lipca 2024

ON - 164 (z książki - 2024 r.)

SZALIK

   - Weź mój szalik. Dzisiaj zimno - powiedziałem do Absura, który wybierał się do miasta. - Przeziębisz mi się.

   - Jeszcze się nie przeziębiłem w moim krótkim życiu. Nawet podczas trzaskających mrozów - zaśmiał się Absur.

   - Teraz nie wiadomo. Sam wiesz, że jesteś inny…

   - Mówisz?... No tak. Niedawno miałem katar.

   Absur posłuchał mnie i owinął szyję długim szalikiem, prezentem urodzinowym od ciotki Magdy. Przedtem przejrzał się w lustrze.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz