Foto: Maciej Pokora
- Nie było cię wczoraj - powiedział z wyrzutem jeż.
- Przepraszam. Poszłam z mrowiskiem do sklepu spożywczego. Była świeża dostawa cukru w promocji - usprawiedliwiła się mrówka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz