poniedziałek, 1 lipca 2024

ON - 135 (z książki - 2024 r.)

PROBLEM

   Absur chodził w kółko po pokoju, a za nim kroczył Zenek.

   - Musisz tak krążyć? - spytałem. - Nie gniewaj się, ale mnie to rozprasza.

   -  Jeszcze chwila. Muszę rozwiązać bardzo trudny problem. Tak najlepiej mi się myśli.

   - Dobrze - westchnąłem i poszedłem do kuchni zrobić sobie herbatę.

   Absur przestał chodzić po kwadransie, usiadł w swoim kącie.

   - Rozwiązałeś?...

   - Nie - odparł Absur. - Jest na długie chodzenie.

   Byłem ciekawy, jaki to problem, ale Absur nie powiedział.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz