WSCHODY I ZACHODY
Zieloni byli dumni, że Słońca od niedawna były też zielone.
Codziennie
rano z uśmiechem witali wschodzące – jedno po drugim – powoli i dostojnie,
oświetlając na zielono całą planetę.
Po
przywitaniu się z sześcioma Słońcami, Zieloni rozchodzili się do swoich zajęć.
Budowali domy, wytyczali nowe drogi, nauczali barwne dzieci, malowali pejzaże,
układali skomplikowane wiersze…
A pod
wieczór znowu zbierali się na Zielonym Wzgórzu, aby pożegnać Słońca, które
gasiły powoli swoją zieleń.
Zostawiały
dla Kolorasów ciemnoróżowe nocne Niebo.
- Do snu,
do snu! - wołali Zieloni. - Niech śni nam się następny szczęśliwy dzień!...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz