TUNEL
Prawie wszyscy Kredowi uwierzyli wreszcie, że Planeta Barw jest wielką kulą.
- No, no,
dziwne to dziwne - kiwali głowami.
- Ale
właściwie bardzo kłopotliwe - powiedział jeden z nich, Kredowy o numerze 7923.
- Wszędzie daleko…
- Jednak
zawsze trafi się w to samo miejsce, idąc cały czas prosto - dodał inny.
Kredowy
7923 zaśmiał się…
- Trzeba
długo iść. Ja mam niezły pomysł. Słuchajcie!
Kredowi zebrali
się wokół niego.
- Mamy dużo
czasu. Trzeba wykopać tunel na druga stronę kuli - zaczął.
Zaszumiało
kredowym zdziwieniem…
- To
potrwa, ale jaka wygoda po skończeniu - przekonywał Kredowy 7923. -Zamiast
krążyć dookoła świata, od razu będziemy po drugiej stronie.
Długo
trwała dyskusja, prawie do samego rana. W końcu wszyscy się zgodzili.
- To
kopiemy!...
- Kopiemy.
Od jutra!...
- Od
dzisiaj…
Ustawiła
się kolejka. Każdy z nich trzymał ogrodową łopatkę.
Zaczęli…
Niestety –
nigdy nie skończyli, bo złośliwy wiatr zasypywał wszystko, co wykopali.
Może i
dobrze!...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz