ROZMOWY
Mój Drogi Aniele!
Coraz częściej rozmawiam sam ze sobą. Na ogół się zgadzamy, ale ostatnio zauważyłem, że kilka razy dziennie mamy odmienne zdania i opinie na ten sam temat. A wczoraj pokłóciliśmy się nie na żarty o prehistorię. Jeden przekonywał drugiego, że moja pierwsza szkolna miłość miała na imię Basia, a drugi pierwszego, że Danusia. Czy też odwrotnie… Może , mój Aniele, pamiętasz jej imię? Jestem pewny - to Ty przegoniłeś ją do innej klasy, żebym nie zrobił jakiegoś głupstwa. A ja chciałem się nawet zabić z rozpaczy…
Twój na zawsze
Michał syn Edwarda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz