niedziela, 26 listopada 2023

ZIEMSKI JAN I RESZTA - 47 (z książki - 2015 r.)

ZIEMSKIE JAN:

Lecicie ze mną do Egiptu?

 

ANIOŁ:

Ojej! Kiedy?

 

ZIEMSKI JAN:

Za dwa tygodnie, na dwa tygodnie.

 

DIABEŁ:

Przecież cię samego nie puścimy.

 

ANIOŁ:

Oczywiście. A dlaczego akurat do Egiptu?

 

ZIEMSKI JAN:

Tak sobie wymyśliłem dawno temu, że muszę zobaczyć piramidy i Sfinksa.

 

ANIOŁ:

Wyprawa edukacyjna. Pochwalam.

 

DIABEŁ:

Ale mam nadzieję, że będą tam jakieś rozrywki?

 

ZIEMSKI JAN:

Mają być, jasne. Wczasy rekreacyjne, nad Morzem Czerwonym, z dodatkowymi zwiedzeniami zabytków.

 

DIABEŁ:

No, dobrze. Możemy pozwiedzać.

 

ZIEMSKI JAN:

Poopalam się też. Tam gwarantowana słoneczna pogoda. Popływam w ciepłym morzu. Rozkosz!

 

(dzwonek, wchodzi JAKIŚ INNY)

 

 

JAKIŚ INNY:

Panie Ziemski, zmartwienie. Zawiesili z niewiadomych powodów loty do Egiptu. Proponują nam w zamian wycieczkę do Tajlandii, pełną niebywałych atrakcji.

 

ANIOŁ:

O, nie!

 

DIABEŁ:

O, tak…




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz