środa, 1 grudnia 2021

ŚWIAT DZIKA ABSURA - 62 (z książki - 2020 r.)

PANCERNIK

   Dzikowi Absurowi śniło się kiedyś, że został powołany do wojska…

   Stanął goły przed komisją lekarską, a major w białym kitlu i w czapce z gwiazdkami oglądał go bardzo dokładnie.

   - Nadaje się - zawyrokował major.

   - Ja mam chroniczny katar i dławiący kaszel - zaprotestował Absur, bo bał się wszystkich wojen.

   - Powołany nie ma głosu! - powiedział inny lekarz, ziewając.

   - Do marynarki! - przydzielił major.

   - Do jakiej marynarki?! - jęknął Absur.

   - Do wojennej oczywiście. W tył zwrot, naprzód marsz! - rozkazał sierżant z komisji.

   I dzik Absur znalazł się od razu na ogromnym pancerniku, który na całe szczęście zaraz utonął storpedowany przez mały kuter torpedowy.

   Jedynym uratowanym marynarzem był tylko on.

   Dobry delfin dopłynął z nim do brzegu, gdzie od dawna nie było żadnej wojny…




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz