poniedziałek, 29 czerwca 2020

WRONOTY (2012


- Początek lata. Może koniec.
Stałem przy oknie, wystawiając twarz. Czułem zapach słońca i słyszałem szum narzekającego miasta.
Ktoś zapukał do drzwi. Nie otworzyłem…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz