piątek, 23 stycznia 2015

DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA - 35 (z książki)

 NOWA SZKOŁA
   Absorudzikowi śniło się, że jest twórcą NOWEJ SZKOŁY KOLOROWEJ. Dostał zaraz za to ogromny medal ze szczerego złota od Ministra Szkolnictwa Podstawowego.
   Jego szkoła, pomalowana w kolorach tęczy, nie miała dzwonka, zegara, tablic, egzaminów, głupich testów, stopni, dzienników, a nawet lekcji i nauczycieli. Wiedza sama spływała z niebieskich sufitów przez jeden miesiąc w roku, a wakacje trwały jedenaście miesięcy. Wtedy wiedza utrwalała się podczas zabaw i wycieczek...
   Kiedy obudzł się, spojrzał na zegar i stwierdził, że jest już spóźniony na pierwszą niezreformowaną lekcję. Więc po mistrzowsku wyciągnął z zanadrza grypę żołądkową, która była jego przyjaciółką od dawna i zawsze ratowała go w biedzie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz