WYŚCIG
Mój Drogi Aniele!
Śniło mi
się, że śniło się Tobie, mój Aniele, że uczestniczę w wielkim wyścigu o jakąś
NAJWIĘKSZĄ NAGRODĘ ŚWIATA. Obudziłeś mnie i w Twoim śnie stanęliśmy z boku,
obserwując z rozbawieniem zasapanych zawodników…
Twój na zawsze
Michał syn Edwarda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz