środa, 23 listopada 2022

MY - 80 (z książki - 2015 r.)

DOOKOŁA STOŁU

   Właściwie nie wiadomo, kto miał rację – ja czy mój Cień, podczas chodzenia dookoła stołu…

JA: Jeśli świat jest taki wspaniały, jak mówisz, to dlaczego w nim tyle wojen, zła, nienawiści i okrucieństwa?

CIEŃ: Bo to w was, ludziach, zalągł się zły diabeł, nie wiadomo w którym momencie. Chyba na początku, kiedy zeszliście z drzew i zaczęliście zajmować więcej miejsca dla siebie.

JA: No, wiesz?!

CIEŃ: Dotykam Ziemi bardziej niż ty i mam dużo czasu na obserwację. Czuję wspaniałość świata genialnie zbudowanego z kosmicznych atomów, precyzyjnie, matematycznie; świata płynącego w czasie, który go zmienia i odnawia. Wiosna, lato, jesień, zima! Wszystko potrzebne w swej doskonałości.

JA: Przestań. A powodzie, huragany, trzęsienia ziemi, wybuchy wulkanów. I nieustanne zjadanie się nawzajem? Nawet wiatr niszczy góry.

CIEŃ: To kara za wasze grzechy…

   Zaśmiał się.

   A ja przystawiłem stół do ściany i zakończyliśmy chodzenie dookoła świata…




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz