WYCHOWANIE
Zbliżając
się do nieznanego miasta, dzik Absur usłyszał przeraźliwy jazgot. Pomyślał, że
to kawki szykują się do podróży, ale było dopiero lato. Gdy wszedł do centrum,
okazało się, że to przez otwarte okna dochodziły głosy telewizyjnej dyskusji na jakiś ważki temat.
Zdziwiło go, bo gromady dzieci wałęsały się przed domami.
Stanął pod
oknem na parterze i zrozumiał, że tematem zajadłej kłótni było: WYCHOWANIE SEKSUALNE DZIECI W SZKOLE I
W DOMU…
Obiekty
tematu chichotały, podsłuchując.
Absur śmiał
się razem z nimi, ale po podejrzliwej obserwacji, został przez nie przegoniony.
Był obcym ciałem…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz