niedziela, 24 listopada 2019

CIEŃ NIEBA - 137


ORGANIZM

Michale!
   Pamiętasz?... Nie pamiętasz.
   Śniło Ci się, że każdy z ludzi, jest indywidualną, osobną komórką w WIELKIM ORGANIŹMIE. Taka komórka rodzi się, żyje i obumiera, nie widząc nigdy CAŁOŚCI; w swojej świadomości  jest najważniejsza i wydaje jej się, że nigdy nie umrze.
   A potem WIEDZIAŁEŚ w tym śnie:
każdy człowiek, jak każda komórka w jego ciele, spełnia swoją specyficzną funkcję i jest potrzebny CAŁOŚCI… Jeszcze to - każda komórka jest zależna od innych komórek, chociaż każda z nich uważa, że ściana, która ich dzieli, jest właśnie jej własnością… Najgorsze są KOMÓRKI RAKOWE, agresywne i mordercze dla WIELKIEGO ORGANIZMU…
   WIELKI ORGANIZM!… Ujrzałeś GO w swojej mglistej świadomości pod koniec snu. Po raz pierwszy i ostatni!
   Po co Ci to piszę?
   Nie wiem!

                                                                                      Twój Anioł



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz