W połowie
tygodnia jeż i mrówka stanęli na końcu długiej kolejki po młodość.
Po godzinie
zrezygnowali, bo kolejka posuwała się w żółwim tempie.
- Co tam
młodość! - prychnęła mrówka.
- Płochość!
- jeż machnął łapką.
- Jeszcze
nie jesteśmy tacy starzy - dodała mrówka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz