WIDNOKRĄG
Mój Drogi Aniele!
Właściwie
nie wiem, komu mógłbym podziękować, za to, że zawsze jestem w środku
widnokręgu, chociaż nigdy nie widziałem go w całości. Ale przecież wiem, że
jego brzegi zawsze są oddalone ode mnie w jednakowej odległości, w zależności z
jakiej wysokości na nie patrzę. Wydaje mi się, że dzięki temu moje spojrzenie
na świat jest sprawiedliwe, zrównoważone i obiektywne; no, chyba, że na świat
spłynie mgła i zasłoni horyzont. Jednak wszyscy wiemy, że żadna mgła nie trwa
wiecznie, a słońce i wiatr w końcu ją pokonują.
Więc, mój
Aniele, z okazji Międzynarodowego Dnia Czystego Horyzontu składam na Twoje
skrzydła serdeczne podziękowania za to, że zawsze jestem w samym środku świata.
Twój
na zawsze
Michał
syn Edwarda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz