poniedziałek, 26 sierpnia 2019

CIEŃ NIEBA - 48


LOKOMOTYWA

Mój Drogi Aniele!
   Śniło mi się, że byłem maszynistą wielkiej lokomotywy parowej – pięknej, czarnej, z czerwonymi kołami, lśniącej. Jak z wierszyka Tuwima.
   Pędziliśmy przez świat, ale nie pamiętam, żebyśmy ciągnęli jakieś wagony.
   Ja i lokomotywa!
   Piękny sen, bez ludzi. Jakbym był sam na świecie…

Twój na zawsze
Michał syn Edwarda



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz