- Śniło mi się, że zamiast tutaj, zapędziłem się do baru mlecznego - powiedziałem do barmana na dzień dobry.
- Coś takiego - oburzył się barman. - Do mlecznego...
- Ale właśnie w trakcie jedzenia zupy mlecznej zlikwidowano go urzędową uchwałą - dodałem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz